Zachody słońca w Pieninach mają w sobie coś wyjątkowego. Są piękne zarówno latem jak i zimą. Na sesje z Dorota i Oskarem wybraliśmy okolicę Jeziora Czorsztyńskiego które znajduje się pomiędzy Pieninami a Gorcami. Otoczenie, światło i suche trawy oraz widoki nadały klimat tej sesji. To jedno z moich ulubionych miejsc na sesje, nie tylko narzeczeńskie. Jeśli i Wam marzy się taka sesja o zachodzie słońca w górach zapraszam do zakładki Kontakt a dla miłośników wschodów słońca zapraszam do oglądnięcia zdjęć z poprzedniej sesji narzeczeńskiej w górach dokładniej na Łapszance o wschodzie słońca. Zobaczycie jak różni się światło co nadaje różny klimat na sesji. Z Dorota i Oskarem zobaczę się na ich ślubie, dlatego cieszę się że zdecydowali się na sesje narzeczeńską, to zawsze zmniejsza późniejsze skrępowanie przed obiektywem. Miłego oglądania!