Opublikowano

Sesja Ślubna w Dolomitach Tre Cime

Cudownie było ponownie wybrać się w Dolomity! Kiedy Justyna i Grzegorz wybrali to miejsce na swój plener ślubny nawet się nie zastanawiałam. To miejsce za każdym razem zapiera dech w piersiach! O poranku wybraliśmy się nad Jezioro Lago Di Braies – jezioro we Włoszech, położone w Dolomitach w dolinie Pustertal.  Zastaliśmy mniejszą ilość turystów oraz przepiękny kolor tafli.  Na zachód wyjechaliśmy w góry i ruszyliśmy szlakiem nad Tre Cime, tym razem w drugą stronę gór niż poprzednim razem.   Po polsku góry nazywane są ” trzema siostrami”. Zastaliśmy przepiękny zachód słońca! Dziękuję  za ten spędzony czas! a zdjęcia zobaczcie sami czy warto wybrać się w taką podróż!

Na blogu możecie też zobaczyć wpis z poprzedniej sesji w Dolomitach – Sylwia i Maciej  

A film z sesji znajdziecie u Pawła który był razem z nami Filmowi 

Opublikowano

Sesja ślubna w Norwegii- Preikestolen

Sesja ślubna w Norwegii, to była chyba największa przygoda tego roku! zdecydowanie.  Kiedy Klaudia napisała, że sesja ślubna marzy się im właśnie w tym miejscu a dokładnie na klifie Preikestolen dokładnie oszalałam.  To klif o wysokości 604m, który powstał prawdopodobnie 10 tysięcy lat temu. Widok na samej górze był fascynujący! dosłownie. Na sesję wybraliśmy się o świcie a jak to w Norwegii pogoda umie zaskoczyć.. wędrówka pod górę nie była dla nas zbyt łatwa ponieważ szliśmy w ulewie.  Pełen podziw dla Klaudii i Łukasza którzy zmarznięci i mokrzy przebrali się w stroje ślubne i tak wspaniale spisali się na sesji! Zaczęliśmy sesję kiedy przestało padać, nawet wyszło słońce, odsłoniły się widoki… po prostu było cudownie ! Na zdjęciach zobaczycie, że towarzyszył nam także BAMBI, piesek Klaudii który również z nami przetrwał ten deszcz i zimno 😀 Po południu odwiedziliśmy Stavanger, urokliwe miasteczko na południowo-zachodnim wybrzeżu Norwegii tutaj również udało nam się zrobić sesję chwile przed deszczem. To był wspaniały czas, zobaczcie relację z tej sesji:

Jeśli Wam się podobało zapraszam też do oglądnięcia sesji z Dolomitów którą miałam okazję wykonać rok temu

Opublikowano

Wesele w Willi Tadeusz- Lanckorona

Za każdym razem kiedy wracam do Lanckorony a dokładniej do Willi Tadeusz- pensjonatu który jest prowadzony przez rodzinę od pokoleń, wiem że to będzie wspaniałe wydarzenie. Miejsce z historią i duszą oraz obłędnie dobrym jedzeniem! Kolejny raz się nie myliłam! Ślub w plenerze, własnoręcznie napisane przysięgi wszystko w przepięknym klimacie lasu i w otoczeniu najbliższych. Tak właśnie było u Agaty i Adama, cudownie było na nich patrzeć i być tam razem z nimi.

Jeśli kiedykolwiek marzył wam się wyjątkowy ślub w plenerze w pięknych okolicznościach przyrody i szukacie wyjątkowego kameralnego miejsca na slow wedding,  to właśnie Willa Tadeusz sprawdzi się najlepiej. Poczujecie tam domową atmosferę. Na zewnątrz można dołożyć namiot i w środku znaleźć miejsce na kącik ze słodkościami. Osobiście czuję się w tym miejscu jak ryba w wodzie.  Dużym plusem jest to, że od razu w dniu ślubu możemy zrobić sesje ślubną. Zresztą zobaczcie to wszystko sami.