Opublikowano

Sesja ślubna w Norwegii- Preikestolen

Sesja ślubna w Norwegii, to była chyba największa przygoda tego roku! zdecydowanie.  Kiedy Klaudia napisała, że sesja ślubna marzy się im właśnie w tym miejscu a dokładnie na klifie Preikestolen dokładnie oszalałam.  To klif o wysokości 604m, który powstał prawdopodobnie 10 tysięcy lat temu. Widok na samej górze był fascynujący! dosłownie. Na sesję wybraliśmy się o świcie a jak to w Norwegii pogoda umie zaskoczyć.. wędrówka pod górę nie była dla nas zbyt łatwa ponieważ szliśmy w ulewie.  Pełen podziw dla Klaudii i Łukasza którzy zmarznięci i mokrzy przebrali się w stroje ślubne i tak wspaniale spisali się na sesji! Zaczęliśmy sesję kiedy przestało padać, nawet wyszło słońce, odsłoniły się widoki… po prostu było cudownie ! Na zdjęciach zobaczycie, że towarzyszył nam także BAMBI, piesek Klaudii który również z nami przetrwał ten deszcz i zimno 😀 Po południu odwiedziliśmy Stavanger, urokliwe miasteczko na południowo-zachodnim wybrzeżu Norwegii tutaj również udało nam się zrobić sesję chwile przed deszczem. To był wspaniały czas, zobaczcie relację z tej sesji:

Jeśli Wam się podobało zapraszam też do oglądnięcia sesji z Dolomitów którą miałam okazję wykonać rok temu